Artykuł dotyczący ciumkania piersi wrzucam tutaj, może pomoże wesprzeć niektóre Mamy shabby |
2014-06-12 15:00 (edytowano 2014-06-12 15:01)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

http://dziecisawazne.pl/smoczek-jest-zamiennikiem-piersi-nie-odwrotnie/

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2014-06-12 15:20:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Wszystko ładnie pieknie tylko co z matka jesli dziecko wisi na cycku 24 godziny na dobe prze 2 lata :/ Co ma w tym czasie ze soba zrobic jak nie ma na nic innego czasu ? Dorabianie ideologii troche jak dla mnie ;)
(2014-06-12 15:48:37) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
Wszystko ładnie pieknie tylko co z matka jesli dziecko wisi na cycku 24 godziny na dobe prze 2 lata :/ Co ma w tym czasie ze soba zrobic jak nie ma na nic innego czasu ? Dorabianie ideologii troche jak dla mnie ;)
Mój do około 4 miesiąca życia na każdy płacz reagował tak, że tylko niestety pierś go uspakajała.
Teraz słuzy tylko do jedzenia + ciumkania w nocy.
Nie muszę wywalać cyca na każdy płacz :P
(2014-06-12 15:51:50) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
(2014-06-12 16:08:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
Moje dziecko było w pierwszym miesiącu na mm i piersi, przez pierwsze dwa tygodnie.
Wygrałam walkę o KP.
Miał bardzo silny odruch ssania.
Smoczka za cholerę nie potrafił i nadal nie potrafi ssać :P
Jakoś wewnętrznie uważałam, że nie ma nic złego w dawaniu do woli maluchowi ciumkać cyca.
Nie wyobrażam sobie tego, abym mu wyciągała non stop pierś - wierz mi próbowałam :) - wtedy prawie w ogóle by nie spał.
Artykuł ma być dla tych, które uważają, że robią krzywdę dziecku dając mu ssać pierś nie tylko na "posiłek".
Mnie bardzo pomógł, podobnie zresztą rozmowa z koleżanką, która miała bardzo podobne zdanie.
(2014-06-12 17:47:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czywciazy
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
Moje dziecko było w pierwszym miesiącu na mm i piersi, przez pierwsze dwa tygodnie.
Wygrałam walkę o KP.
Miał bardzo silny odruch ssania.
Smoczka za cholerę nie potrafił i nadal nie potrafi ssać :P
Jakoś wewnętrznie uważałam, że nie ma nic złego w dawaniu do woli maluchowi ciumkać cyca.
Nie wyobrażam sobie tego, abym mu wyciągała non stop pierś - wierz mi próbowałam :) - wtedy prawie w ogóle by nie spał.
Artykuł ma być dla tych, które uważają, że robią krzywdę dziecku dając mu ssać pierś nie tylko na "posiłek".
Mnie bardzo pomógł, podobnie zresztą rozmowa z koleżanką, która miała bardzo podobne zdanie.
Myślę , że przy drugim czy kolejnym dziecku , życie zrewidowało by twoje poglądy , znam to z autopsji .
(2014-06-13 08:12:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
shabby
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
Moje dziecko było w pierwszym miesiącu na mm i piersi, przez pierwsze dwa tygodnie.
Wygrałam walkę o KP.
Miał bardzo silny odruch ssania.
Smoczka za cholerę nie potrafił i nadal nie potrafi ssać :P
Jakoś wewnętrznie uważałam, że nie ma nic złego w dawaniu do woli maluchowi ciumkać cyca.
Nie wyobrażam sobie tego, abym mu wyciągała non stop pierś - wierz mi próbowałam :) - wtedy prawie w ogóle by nie spał.
Artykuł ma być dla tych, które uważają, że robią krzywdę dziecku dając mu ssać pierś nie tylko na "posiłek".
Mnie bardzo pomógł, podobnie zresztą rozmowa z koleżanką, która miała bardzo podobne zdanie.
Myślę , że przy drugim czy kolejnym dziecku , życie zrewidowało by twoje poglądy , znam to z autopsji .
Zapewne, jednakże mam jedno dziecko i spokojnie mogłam wybrać, co wole - nie musząc rozkładać swojego czasu na 2, czy 3 dzieci :)

Podobne pytania