2014-06-12 15:00 (edytowano 2014-06-12 15:01)
|
http://dziecisawazne.pl/smoczek-jest-zamiennikiem-piersi-nie-odwrotnie/
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Wszystko ładnie pieknie tylko co z matka jesli dziecko wisi na cycku 24 godziny na dobe prze 2 lata :/ Co ma w tym czasie ze soba zrobic jak nie ma na nic innego czasu ? Dorabianie ideologii troche jak dla mnie ;)
Mój do około 4 miesiąca życia na każdy płacz reagował tak, że tylko niestety pierś go uspakajała.Teraz słuzy tylko do jedzenia + ciumkania w nocy.
Nie muszę wywalać cyca na każdy płacz :P
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
Moje dziecko było w pierwszym miesiącu na mm i piersi, przez pierwsze dwa tygodnie.Wygrałam walkę o KP.
Miał bardzo silny odruch ssania.
Smoczka za cholerę nie potrafił i nadal nie potrafi ssać :P
Jakoś wewnętrznie uważałam, że nie ma nic złego w dawaniu do woli maluchowi ciumkać cyca.
Nie wyobrażam sobie tego, abym mu wyciągała non stop pierś - wierz mi próbowałam :) - wtedy prawie w ogóle by nie spał.
Artykuł ma być dla tych, które uważają, że robią krzywdę dziecku dając mu ssać pierś nie tylko na "posiłek".
Mnie bardzo pomógł, podobnie zresztą rozmowa z koleżanką, która miała bardzo podobne zdanie.
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
Moje dziecko było w pierwszym miesiącu na mm i piersi, przez pierwsze dwa tygodnie.Wygrałam walkę o KP.
Miał bardzo silny odruch ssania.
Smoczka za cholerę nie potrafił i nadal nie potrafi ssać :P
Jakoś wewnętrznie uważałam, że nie ma nic złego w dawaniu do woli maluchowi ciumkać cyca.
Nie wyobrażam sobie tego, abym mu wyciągała non stop pierś - wierz mi próbowałam :) - wtedy prawie w ogóle by nie spał.
Artykuł ma być dla tych, które uważają, że robią krzywdę dziecku dając mu ssać pierś nie tylko na "posiłek".
Mnie bardzo pomógł, podobnie zresztą rozmowa z koleżanką, która miała bardzo podobne zdanie.
Dawałam smoczek dzieciom mimo , że były na piersi , nawet czasami Mm dostawały jesli musiałam gdzieś wyjść , nie zaburzyło to u nich odruchu ssania , artykuł jest bardzo tendencyjny . Ja jestem z tych mam co nie pozwalały traktować się jak smoczek , albo jedzenie albo zabawa i uwierz mi , że głodne dziecko nie da się "uciszyć" smoczkiem .
Moje dziecko było w pierwszym miesiącu na mm i piersi, przez pierwsze dwa tygodnie.Wygrałam walkę o KP.
Miał bardzo silny odruch ssania.
Smoczka za cholerę nie potrafił i nadal nie potrafi ssać :P
Jakoś wewnętrznie uważałam, że nie ma nic złego w dawaniu do woli maluchowi ciumkać cyca.
Nie wyobrażam sobie tego, abym mu wyciągała non stop pierś - wierz mi próbowałam :) - wtedy prawie w ogóle by nie spał.
Artykuł ma być dla tych, które uważają, że robią krzywdę dziecku dając mu ssać pierś nie tylko na "posiłek".
Mnie bardzo pomógł, podobnie zresztą rozmowa z koleżanką, która miała bardzo podobne zdanie.