Ciąża z 40tygodni.pl

Może i jest ;p ale ja nie karmiłam Kacpra piersią i drugiego dziecka też nie będę ;p Taka moja decyzja :)

karmię córkę 11 miesięcy i wiadomo- na tym etapie moje mleko jest raczej  dodatkiem w diecie, ale uważam, że cały czas jakieś wartości odżywcze mleko mamy ma

pewnie ze jest wartosciowe ale mialysmy tu taka "madra" mame a raczej trollisko ktore twierdzilo ze do 2 roku karmila samym cycem

Andzior moje drugie dziecko karmione piersią do 18 miesiąca , chorowało mi cały czas i w ogole jest chore , wiec dla mnie teorie nad wyzszością KP nad MM są trochę zbyt na wyrost wygłaszane , tym bardziej , że mam trzecie dziecko karmie od początku MM z wyboru i tez nie choruje ( no ale w sumie pierwszy syn na piersi do 2 roku życia , też rzadko chorował ) , więc gdzie tu jakiś sens . Dużo kobiet karmi MM od urodzenia i ich dzieci nie choruja , tak samo jak i te na piersi , więc nie jestem przekonana w 100% czy to aby na pewno wpływ mleka ( jakiegokolwiek) .

Mi się nie podoba jedynie jesli dziecko ponad roczne domaga się piersi gdziekolwiek np w sklepie czy u kogoś w odwiedzinach i matka od razu "wywala cycka" przy wszystkich do karmienia ( a raczej bardziej do pocieszenia dziecka ) , nie sądze aby traktowanie piersi jako smoczka , czy pocieszacza , przytulanki przez takie duże dziecko jest fajne .

Ja byłam karmiona do 3 roku życia i przez 3 lata w ogóle nie chorowałam, i nawet potem miałam dobrą odporność. Tyle tylko, że wtedy nikogo nie ruszał widok kobiety karmiącej piersią, bo pierś nie była aż tak eskalowana jako obiekt seksualny. Inne czasy po prostu

Córkę karmiłam 4 miesiasce teraz chce tak do 9 miesięcy, Bo potem musze wrócić do pracy :)