Karmię syna sztucznym mlekiem i używam sterylizatora elektrycznego avent. Polecam, bo butelki są czyściutkie, bez najmniejszego osadu z kamienia. Butelki moich koleżanek, które gotują, nie wyglądają zbyt dobrze... Mam 3 komplety butelek ze smoczkami, więc sterlizator włączm 1 lub dwa razy dziennie, jak wszystkie wykorzystam. Zdecydowanie mniej korzystam z podgrzewacza, bo zupki i deserki podaję w temp. pokojowej.