2014-03-28 15:44 (edytowano 2014-03-28 17:12)
|
Jestem strasznie zmartwiona! Wczoraj na szczepieniu pediatra zwróciła moją uwagę na stan skóry Olka dookoła ust. Powiedziała, że jest sina i żeby ją obserwować. Dodała, że mogą to być problemy z sercem i że trzeba będzie się udać do kardiologa.
Proszę oceńcie swoim okiem czy ta skóra jest sina, bo ja już teraz cały czas widzę, że sinieje, a jak naczytałam się w internecie o tym wszystkim to aż mi się niedobrze robi :(
W poniedziałek dopiero udało Nam się zapisać do innego lekarza, żeby jakby co nami pokierował co mamy robić.
Dodałam drugie zdjęcie. Na tym wydaje mi się że lepiej widać siną buzię :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Właśnie skierowania nie dostałam :/ i tak pójdziemy prywatnie, bo do szpitala nie mamy co startować :/. A do tego właśnie zdenerwowałam się, że Pani doktor nawet skierowania nie dała i dlatego idziemy do drugiego lekarza :/
no to ja nie wiem co to za lekarz który wysła a nie daje skierowania. ale jak macie możliwowsc to idźcie prywatnie nie będziecie tyle czekać na wizytę. możliwe że to nic groźnego ale warto to sprawdzić...
Raz teściowa stwierdziła, że Kacper ma sine plamy na rękach, a potem w innym pokoju okazało się, że ich nie ma, po prostu jej się przywidziało, bo światło źle świeciło ;p
Czasami taki urok dziecka;) nie martw sie na zapas.