2011-03-29 13:00
|
Dziewczyny, mam taki problem, po porodzie jestem już prawie 6 miesięcy a bardzo boli mnie kręgosłup i nie mówię tu o takim codziennym bólu związanym z "obsługą" dziecka.Boli mnie codziennie w nocy, nie mogę spać, powoli staje się to koszmarem...Byłam u ginekologa i babka powiedziała mi, że rozeszła mi się miednica przy porodzie i teraz jakoś mi tam gdzieś uciska i dlatego boli....Czy może któraś z Was też tak miała? A jeżeli nie to może macie jakieś sposoby...brałam tabletki przeciwbólowe ale nic nie pomaga...