2016-03-24 15:06
|
Od kilku dni strasznie boli mnie podbrzusze (jak na miesiączke), do tego ciągnie mnie w pachwinach (ledwo z boku na bok się przekręcam), ból pleców... a skurczy brak. Termin za 2 tygodnie - jak sobie pomyslę że mam tak chodzić jeszcze tyle czasu to mi się wyć chce. :(
Na synka żadnych objawów tylko wody mi odeszły w nocy a teraz...
Miała któraś z Was tak? Ile to może trwać? :(
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A to pewne, ze nie masz skurczy? Bylas na ktg? Nie zawsze to wyglada tak samo. Ja nie spodziewalam sie, ze juz zaczela mi sie pierwsza faza porodu, tak zle sie czulam ale nie przypuszczalam ze to skurcze, poszlam jednak dla swietego spokoju do lekarza. Wyslal mnie na ip, na oddziale okazalo sie ze mam skurcze ponad 80 procent..
Nie byłam, ale mała jest tak duża, że jak tylko się przekręci to brzuch bardzo boli i nie jestem w stanie rozpoznać czy to skurcz czy ona tak się ułożyła :(Poczekam i poobserwuje jak będzie jutro, jeśli bez zmian to może wtedy pojadę.
A objawy miałaś podobne do moich? tylko skurcze niewyczuwalne?