Znam przypadek jednej takiej idiotki.
a dlaczego idiotki,bo potem wyrzuciła dziecko itp?????
2012-05-24 16:46
|
Czy któraś z Was załatwiała cesarskie cięcie bez wskazań medycznych??? A może ktoś z Waszych znajomych??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Bo to poważna operacja a nie zabieg kosmetyczny.
Znam przypadek jednej takiej idiotki.
a dlaczego idiotki,bo potem wyrzuciła dziecko itp?????moja siostra miała druga cesarkę na "życzenie",ponieważ w trakcie pierwszego porodu,gdzie nie była w stanie urodzić mojej siostrzenicy ,mała udusiła się i lekarz siłą wycisnął z niej Malutką,tylko że niestety było już za późno,po tym porodzie miała taką traumę,że powiedziała że drugie dziecko tylko cesarka,lekarz zgodził się bez problemu,doszła po cc do siebie lepiej niż po sn,bo wtedy ją rozerwało po sam tyłek,WIĘC JAK WIDZĘ ŻE KTOŚ PISZE IDIOTKI,TO RADZIŁABYM ZAPOZNAĆ SIĘ Z KAŻDYM INDYWIDUALNYM POWODEM TAKIEJ CESARKI,bo nie każdy taki wybór pokierowany jest bzdurnym powodem
No właśnie miałam podobny problem podczas pierwszego porodu, z tym że mojemu dziecku nic się nie stało. Również jestem zdecydowana na cc ze względów psychologicznych ale mój lekarz uparcie mnie przekonuje do rodzenia SN. Nie wiem czy ostatecznie wystawi mi skierowanie, dlatego szukam innych rozwiązań.
Znam przypadek jednej takiej idiotki.
Wiesz takie komentarze już tylko mnie śmieszą, więc jeśli chciałaś mnie zdenerwować czy obrazić to przykro mi, nie udało się.
Koleżnka w PL miala , poszła zaplaciła i tyle ;)
Ale zapłaciła w prywatnej klinice, oficjalnie czy dała lekarzowi w łapę pod stołem??? Bo jeśli to drugie to powiem Ci, że ciężka sprawa. Ja bym się bała, że urażę w ten sposób lekarza i jeszcze wygoni mnie z gabinetu ;)No mój na pewno łapówek nie bierze.
Koleżnka w PL miala , poszła zaplaciła i tyle ;)
Ale zapłaciła w prywatnej klinice, oficjalnie czy dała lekarzowi w łapę pod stołem??? Bo jeśli to drugie to powiem Ci, że ciężka sprawa. Ja bym się bała, że urażę w ten sposób lekarza i jeszcze wygoni mnie z gabinetu ;)No mój na pewno łapówek nie bierze.
Poszukaj innego ginekologa może , ja tam jedynie pokładam nadzieje w tym że od tego roku w Anglii mozna niby miec cc na zyczenie także w przyszlosci może skorzystam ;)
No właśnie teraz żałuję, że tam nie mogę rodzić ;) Z tą zmianą lekarza też jest mi ciężko bo nie wiem gdzie uderzyć. Żadna z moich znajomych nigdy nie załatwiała sobie cesarki a w internecie tez cisza jak makiem zasiał.... musiałabym chyba chodzić od gabinetu do gabinetu i mówić prosto z mostu o co mi chodzi.
moja siostra miała druga cesarkę na "życzenie",ponieważ w trakcie pierwszego porodu,gdzie nie była w stanie urodzić mojej siostrzenicy ,mała udusiła się i lekarz siłą wycisnął z niej Malutką,tylko że niestety było już za późno,po tym porodzie miała taką traumę,że powiedziała że drugie dziecko tylko cesarka,lekarz zgodził się bez problemu,doszła po cc do siebie lepiej niż po sn,bo wtedy ją rozerwało po sam tyłek,WIĘC JAK WIDZĘ ŻE KTOŚ PISZE IDIOTKI,TO RADZIŁABYM ZAPOZNAĆ SIĘ Z KAŻDYM INDYWIDUALNYM POWODEM TAKIEJ CESARKI,bo nie każdy taki wybór pokierowany jest bzdurnym powodem
Mój Mały, gdyby nie cesarka, to nie wiem czy byłby ze mną.. miał trzykrotnie szyjkę owiniętą pępowiną.. Jeśli miałabym drugi raz rodzić, to tylko cc.
moja siostra miała druga cesarkę na "życzenie",ponieważ w trakcie pierwszego porodu,gdzie nie była w stanie urodzić mojej siostrzenicy ,mała udusiła się i lekarz siłą wycisnął z niej Malutką,tylko że niestety było już za późno,po tym porodzie miała taką traumę,że powiedziała że drugie dziecko tylko cesarka,lekarz zgodził się bez problemu,doszła po cc do siebie lepiej niż po sn,bo wtedy ją rozerwało po sam tyłek,WIĘC JAK WIDZĘ ŻE KTOŚ PISZE IDIOTKI,TO RADZIŁABYM ZAPOZNAĆ SIĘ Z KAŻDYM INDYWIDUALNYM POWODEM TAKIEJ CESARKI,bo nie każdy taki wybór pokierowany jest bzdurnym powodem
Mój Mały, gdyby nie cesarka, to nie wiem czy byłby ze mną.. miał trzykrotnie szyjkę owiniętą pępowiną.. Jeśli miałabym drugi raz rodzić, to tylko cc.
