A. z moją mamą uparli się na rożek. JA w życiu małej w nim nie nosiłam. Tylko A go używał, było mu wygodniej. Zaznaczyłam nie, bo mi się NIE przydał :)

A. z moją mamą uparli się na rożek. JA w życiu małej w nim nie nosiłam. Tylko A go używał, było mu wygodniej. Zaznaczyłam nie, bo mi się NIE przydał :)
Było to pytanie i to dzisiaj nawet...
niby nie ale ten jest boski ;D
http://allegro.pl/baby-raj-rozek-z-falbanka-szarfa-usztywniany-i3161120147.html
mi się przydał 8 dób w szpitalu i jeszcze w domu ale była zima !
nie kupowałam ,bo wiedziałam,że jest zbędny. Syna owijam w kocyk
Ja będę mieć w zestawie jako gratis do łóżeczka , a czy się przyda to się okaże ;p myślę że nie bo małą urodzę w czerwcu i może być jej za gorąco w nim? takie moje stwierdzenie:D
ja kupilam troszke wiekszy i zawsze moge go uzyc np kolderki do wozka jak jeszcze bedzie dobry na niego albo do ciasnego owijania jak wszystkie sposoby na uspokojenie placzu zawioda...wtedy dzieci sie najszybciej uspokajaja:)