Hej, ja tez nie wierze w takie zabobony. Moja mama jak tylko się dowiedziała, że w ciąży jestem (w 6tyg), to od razu po sklepach latała za ciuszkami. Od znajomych też już dość sporo dostałam. Teraz jestem w 21tyg i wyprawkę ciuszkową mam już prawie całą :)
Jeżeli sprawia Ci to radość i poprawia samopoczucie to jak najbardziej jestem za zakupami :) oczywiście większe szaleństwo kolorystyczne dopiero jak płeć poznasz, bo o ile dziewuszkę w niebieskie śpiochy z misiem przyodziejesz, to chłopaczkowi w różowych z wróżką już tak niebardzo do twarzy ;)
Pozdrawiam i udanych zakupów :D