2012-01-24 09:55
|
Hej dziewczyny! Mój chłopak twierdzi, że wariuję, ale wolę zapytać :P Otóż chodzi o to, że byłam dziś u lekarza i po wizycie dość długo czekałam w poczekalni aż pielęgniarka wypisze mi zwolnienie. W poczekalni siedziała mała dziewczynka (myślałam, że przeziębiona), ale kiedy wychodziłam usłyszałam jak jej mama rozmawia z pielęgniarką, że to odra albo różyczka. Fakt, że stałam kawałek od niej ale dość długo a nie przechodziłam żadnej z tych chorób. Czy jest szansa, że mogłam się zarazić? I czy może to zaszkodzić dziecku? Pomóżcie bo ja chyba naprawdę już wariuję :P
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!