Pozdrawiam
Witam.
Dziewczynki. Mam może nie problem ale cały czas się zastanawiam co się dzieje. Mój syn za 7 dni skończy 3 miesiące. Chodzi o to że karmię piersią. Wcześniej najadał się i zasypiał i nie było problemu. Teraz je nawet po godzinie z każdej piersi. Łącznie ok 2 godzin. A problem tkwi w tym że gdy go odłożę to się budzi i chce jeszcze. Potem chwile possie i zasypia a jak go odłożę to znowu się budzi. Czasem to już ledwo je bo jest tak pełny że więcej nie może ale i tak wisi i je.
Dzisiaj to jakiś cud. Najadł się i zasnął i śpi. Mleko mam na 100 pr. bo widzę jak leci bo karmię przez specjalne nakładki bo inaczej nie może załapać. Nawet jak nacisnę to leci. Wiele razy gdy go odłożę to ssie ręce. Zastanawiam się czy mój pokarm może być dla niego niezbyt sycący, czy jest ok? Czy też borykałyście się z takimi myślami? Jest duży. Bo waży już przeszło 7 kilo. Pewnie sama doszukuję się problemu ale dlaczego nie może spać? Dlaczego ssie ręce? Dzięki. Buziaki i pozdrawiam.
Odpowiedzi
Pozdrawiam
aha, i potem koło 3 miesiaca zaczął się buntować przy ssaniu. lekarka powiedziała, że mogą się wtedy tworzyć zawiązki zębów (jeszcze nie zęby), i ssanie powoduje wzrost ciśnienia w buzi dziecka, co jest bolesne.