Co ja mam zrobic??romansik tatusia?? «konto zablokowane» |
2012-11-21 10:26
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

dziewczyny jestem rozje*ana na milion kawałków:/ wczoraj odkryłam że mój luby flirtuje sobie poprzez smsy z koleżanką z pracy...już od jakiś 2 tyg coś podejrzanie się zachowywał, ja poszłam w odstawke bo ciągle zmierzła, wszystkiego się czepiam ech...a on w najlepsze dbal o siebie bardziej niż zwykle z 3 razy wyszedł gdzieś pod jakimś pretekstem na jakieś pół godz i jakoś dziwnym trafem ciągle albo zapominał w pracy tel albo miał go w spodniach w szafie:/ jak na przerwie do niego dzwoniłam to albo był"poza zasięgiem"albo miał wyłączony tel wczoraj chciałam żeby mi zostawił tel bo na swoim kasy nie miałam, a musiałam zadzwonić to się zbulwersował i wyszedł z fochem do prcy!!przewertowałam telefon od a do z no i znalazłam tzn nie smsy tylko że były wysyłane pod taki nr... obdzwoniłam pare osób i się dowiedziałam, że to keleżaneczka z pracy która dziwnym zbiegiem okoliczności niedawno zerwała zaręczyny:-o i tak o to wczorajszego dnia rozje*ało się wszystko na strzępki...i co ja mam teraz zrobić??przy normalnych wiatrach wzięłabym dupe i pojechała do pl no ale jestem 8 miesiącu wszystko mam tutaj dla dziecka i jestem w kropce:/ dzisiaj w nocy spałam tylko godzine a wczoraj 5 godzin byłam poza domem żeby ochłonąc:( najgorsze w tym wszystkim jest to,że ja też w tej firmie pracuje, wszyscy mnie tam znają i pewnie mają ze mnie niezłe pośmiewisko...ta z brzuchem w domu mu obiadki gotuje sprząta,śniadanka do pracy a ten sobie w najlepsze grucha z koleżanką:( ech... poradźcie co mam począć...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

28

Odpowiedzi

(2012-11-21 11:42:02) cytuj
męska świnia:/ wracaj do PL, tu sobie wszystko kupisz, a on Ci będzie bulił alimenty i tyle. Nie wiem, czy rozmowa coś da, możesz spróbować ale uważam, że raczej jeszcze gorzej to przeżyjesz.
(2012-11-21 11:46:43) cytuj
męska świnia:/ wracaj do PL, tu sobie wszystko kupisz, a on Ci będzie bulił alimenty i tyle. Nie wiem, czy rozmowa coś da, możesz spróbować ale uważam, że raczej jeszcze gorzej to przeżyjesz.
no tak myśle,że będe miała takie życie jak moja mami przez 20 lat zdradzana i wiecznie sama z 3 dzieci bo zawsze wybaczała dla dobra dzieci:/
(2012-11-21 11:51:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
a gdzie mieszkasz w UK ? pracowałas tu wczesniej ?
(2012-11-21 11:53:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Pogadaj z nim , wyłóż kawe na lawe i spytaj sie wprost czy to prawda , tylko nie mow ze grzebałaś w jego telefonie , tylkko że z pracy ci ktos doniósl na niego .
(2012-11-21 12:07:12) cytuj
a gdzie mieszkasz w UK ? pracowałas tu wczesniej ?
mieszkam w de pracowałam razem z nim w firmie jak dalej tak będzie to będe musiała sobie poradzić sama do pl nie mam po co wracać bo tam nie mam nic nawet oszczędności bo wszystko poszło w auto i mieszkanie...
(2012-11-21 12:26:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
To smutno, ale moze jeszcze nic nie zdarzylo sie na powaznie wytworzyc. Moze uda wam sie to w pore ukrocic. Ale pogadac szczerze musicie i na ile sie da, schowac emocje do kieszeni.
A posmiewiskiem na pewno nie jestes, bo ludzie raczej zaluja ludzi oszukiwanych, niz ich wysmiewuja... Raczej Twego lubego pewnie maja za osla, a na pewno nie jest nic smiesznego w osobie, ktora ktos zdradza. Ludzie sie smieja, gdy widza, ze ktos na zywca cie oszukuje, ty wiesz o wszystkim a nie reagujesz, albo przymykasz oko i skaczesz dalej.
Ale Twoja sytuacja jest inna. Moze Twoj facet ugrzazl w blotku, na razie moze byly to tylko rozmowy, sms-y. Musisz wywiad przeprowadzic, pogadac z nim w miare spokojnie. Za miesiac urodzi wam sie dziecko, moze ono odmieni tez jego postepowanie. a jak nie... no to pozostanie ci zebrac dziecko i sie wyprowadzic, a on niech placi na ciebie i dziecko, bo ewidentna jego wina. Dasz rade!
(2012-11-21 12:32:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
Jeśli będziesz miała twarde dowody na Jego zdradę to spakuj się i wyjdz z domu,albo jeszcze lepiej spakuj tego kutasa i niech on się wynosi.Zobaczysz jak spokornieje,i nie daj Boże pokazac ze Ci zle i smutno,badz stanowcza!Mój jakby mnie zdradzał zaraz by kopa dostał na tyłek bez żadnej rozmowy.
On musi sam chciec to skonczyc,to że będzie Ci wmawiał że z zerwie z tą siksą wszystkie kontakty to będzie kłamstwo jeśli sam tego nie będzie chciał i nie zrobi tego,nawet jeśli postawisz mu wtedy ultimatum to i tak na nic Twoje chęci jeśli On sam nie wykaże inicjatywy by było lepiej.
Dobrze się czułaś w rodzinie,gdzie ojciec zdradza matkę?a rodzice są z sobą tylko ze względu na dzieci??
Pewnie nie,to skoro sama tego doświadczyłaś i jeśli faktycznie Cię zdradza,zostaw tego drania!Wiem łatwo jest napisac,trudniej zrobic.Ciekawe co on by zrobił,gdybyś Ty miała innego,pewnie potraktowałby Cię jak szmatę,a jemu niby wszystko wolno.Jeśli faktycznie Cię zdradza to jest mega niepoważny,dlatego że jesteś w ciąży!nie zdradza tylko Ciebie ale też i to maleństwo które jest w Tobie!Ono jest najważniejsze,lepiej nie miec ojca w ogole niz miec chujowego,a to ze ojcem jest na papierku nie oznacza ze nim jest,bo dziecko łatwo spłodzic...najtrudniej wychowac.
Nie masz jakiejś rodziny w Polsce?moim zdaniem powinnaś zmienic otoczenie i to zupełnie.
(2012-11-21 12:32:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115
Jesli pracowalas, dostaniesz przeciez macierzynskie w DE, zasilek rodzinny, doplaty ewentualnie do mieszkania. Samotnej matce w DE nie dadza zginac. On tez bedzie musial bulic, jesli bedzie bezrobotny, to panstwo bedzie placic, a na nim beda koszty ciazyc. Moja znajoma samotnie dawala rade, z corka po rozwodzie, wlasnie w DE. Tez pewnie bym wolala w niemczech, bo w Polsce to juz w ogole na nic nie bedzie wam starczac. a tu jeszcze tragedii nie ma pod katem ekonomicznym.
Nawet bez pracy, przyznaja Ci zasilek i sobie poradzisz. a jak trzeba bedzie, oddasz dziecko do zlobka i wrocisz do pracy. Tu masz perspektywy pod tym wzgledem. Glowado gory.
Moze sobie wszystko wyjasnicie, a Wasza milosc to przetrwa. A jak nie, to nie byla to prawdziwa milosc...
A gdzie w DE mieszkasz? Ja w okolicy Essen :)
(2012-11-21 12:38:00) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gunia155
Tacy są faceci niestety;/ ja jestem w 32tygodniu ciazy a jak tylko zaszlam w ciaze z moim chlopakiem zaczal imprezowac i wszystko sie popsulo.. potem chcial zebym ciaze usunela wiec od tamtego czasu z nim nie jestem. Ciezko jest bardzo mielismy ze soba kontakt co jakis czas sie spotykalismy tzw. tydzien sie widywalismy 2tyg. nie bo on wielce zajety pozniej gadal ze nie chce ze mna byc itp. a tydzien temu ponizylam sie piszac ze chce zeby do mnie przyjechal i w ogole zeby zaczac wszystko od nowa a on napisal "przestan spotykam sie juz z kims" i co byscie zrobily? plakalam cala noc, ale musze dac rade zmienilam nr telefonu i nie chce palanta znac. To sa frajerzy!

Wiec wyjasnij to z nim i jak on tego nie skonczy bierz manatki i przyjezdzaj tutaj ciezko bedzie ale dasz rade:)
DAmy rade musimy!:)

BUZIAKI ZDROWKA ZYCZE
(2012-11-21 12:41:37) cytuj
Jesli pracowalas, dostaniesz przeciez macierzynskie w DE, zasilek rodzinny, doplaty ewentualnie do mieszkania. Samotnej matce w DE nie dadza zginac. On tez bedzie musial bulic, jesli bedzie bezrobotny, to panstwo bedzie placic, a na nim beda koszty ciazyc. Moja znajoma samotnie dawala rade, z corka po rozwodzie, wlasnie w DE. Tez pewnie bym wolala w niemczech, bo w Polsce to juz w ogole na nic nie bedzie wam starczac. a tu jeszcze tragedii nie ma pod katem ekonomicznym.
Nawet bez pracy, przyznaja Ci zasilek i sobie poradzisz. a jak trzeba bedzie, oddasz dziecko do zlobka i wrocisz do pracy. Tu masz perspektywy pod tym wzgledem. Glowado gory.
Moze sobie wszystko wyjasnicie, a Wasza milosc to przetrwa. A jak nie, to nie byla to prawdziwa milosc...
A gdzie w DE mieszkasz? Ja w okolicy Essen :)
dortmund

Podobne pytania