2013-10-08 19:37
|
W przypadku mam po kilku porodach - piszcie, jak to było we wszystkich przypadkach.
Ja pojechałam jak miałam nieregularne, tzn. jak się wybierałam, to myślałam, że są regularne, po drodze się okazało, że jednak nie.
Teraz nie wiem, kiedy mam pojechać, jak co ile będą występować i ile czasu trwać ? Chcę uniknąć sytuacji z przed roku, gdy "położyli" mnie w nocy na patologii z tak chrapiącą babą, że mój małż się przy niej umywa i łażenia po korytarzu z mega bólami - wolę je przetrwać w domu, jak najdłużej się da.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Ja pojechałam gdy miałam skurcze co 5-7 minut i co? I dupa.... wszystko ucichło gdy przekroczyłam próg szpitala ;P ... ale to było przy pierwszym porodzie, przy drugim nie miałam już takiej sytuacji gdyż wybrałam cc
:D Pamiętam jak weszłam na porodówkę a lekarz mnie zapytał: "Jak skurcze, ustały trochę, nie ?". Zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że tak, a on do mnie "Witamy na sali porodowej" z bananem na twarzy i z tłumaczeniem, że na porodówce zawsze tak jest :D