My czesto robimy tam zakupy ale kiedys moja mama kupiła w biedrze mrozonke chinska w ktorej byl sobie robak..;/
ogolnie standard z zakupów w biedronce to pampersy dada i mleko dla małego;)
(2012-03-29 09:31:53)
cytuj
ten robak zniechecil mnie totalnie do kurczaka po chinsku mojej mamy.. choc byl na talerzu mego meza.. dobrze ze zauwazylismy bo wtapial sie w otoczenie..;/
moj mezus uwielbia lazanie z biedronki zreszta ja tez nie pogardze;p
biedronka nie biedronka wszędzie jest brud i zaniedbania w każdej jednej firmie tylko tego nie widzimy-wiem coś o tym miałam praktyki w szkole przy prod sera żótego-ser sobie dojrzewał na półkach z boblami myszy,w przetwórni soków na taśmę kładłam butelki -gdzie był sok nalewany to nawet nie pytajcie jakie brudne ręce miałam od butelek,w tej samej firmie z wielkiej ,,wanny ,, z musu jabłkowej wyciągali wielkie kawały tektury,z słoików z ogórkami kazali nam odklejać stare naklejki i naklejać nowe-nowa data produkcji i tak jest wszędzie gdzie by nie zajrzeć nawet w bardzo znanych firmach więc nic byśmy musieli nie jeść taka jest prawda
(2012-03-29 11:31:54)
cytuj
ja kupuje duzo rzeczy ;p owoce wedliny serki ;p cos do chrupania i rzeczy z koszy;p duzo by tego wymieniac;p ale na wielkie zakupy jezdze do kaufland lub tesc lub achuan;p
(2012-03-29 12:51:03)
cytuj