a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...
2013-10-24 19:33
|
Od kilku dni mały nie chce jeść obiadku ani mleka. Ograniczyłam owoce, słodyczy nie daję wgl żadnych wafelków, biszkoptów, serków. Widzę że jest głodny, daję on nie, odstawiam obiad woła "am" daję on w płacz i nie chce... Co mam zrobić by zaczął jeść?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
Ja miałam problem bo mój Marcel je obiad po drzemce z tym, że usypia z butlą mleka. Wcześniej dawałam mu mm i nie chciał jeść obiadów więc przerzuciłam go na zwykłe mleko krowie i od tamtej pory zajada obiadek prawie zawsze :) Wiadomo, że czasami więcej czasami mniej , ale zawsze coś tam poskubie :)
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
Ja miałam problem bo mój Marcel je obiad po drzemce z tym, że usypia z butlą mleka. Wcześniej dawałam mu mm i nie chciał jeść obiadów więc przerzuciłam go na zwykłe mleko krowie i od tamtej pory zajada obiadek prawie zawsze :) Wiadomo, że czasami więcej czasami mniej , ale zawsze coś tam poskubie :)
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
Ja miałam problem bo mój Marcel je obiad po drzemce z tym, że usypia z butlą mleka. Wcześniej dawałam mu mm i nie chciał jeść obiadów więc przerzuciłam go na zwykłe mleko krowie i od tamtej pory zajada obiadek prawie zawsze :) Wiadomo, że czasami więcej czasami mniej , ale zawsze coś tam poskubie :)
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
Ja miałam problem bo mój Marcel je obiad po drzemce z tym, że usypia z butlą mleka. Wcześniej dawałam mu mm i nie chciał jeść obiadów więc przerzuciłam go na zwykłe mleko krowie i od tamtej pory zajada obiadek prawie zawsze :) Wiadomo, że czasami więcej czasami mniej , ale zawsze coś tam poskubie :)
a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
Ja miałam problem bo mój Marcel je obiad po drzemce z tym, że usypia z butlą mleka. Wcześniej dawałam mu mm i nie chciał jeść obiadów więc przerzuciłam go na zwykłe mleko krowie i od tamtej pory zajada obiadek prawie zawsze :) Wiadomo, że czasami więcej czasami mniej , ale zawsze coś tam poskubie :)