a nie jest chory? może go gardło boli może jakaś infekcja się dopiero zaczyna. Sprawdź gardło jeśli Ci się uda.
sprawdzałam w dzień nic, ogólnie jest zdrowy, wesoły nic nie wskazuje na to że coś może go boleć, czy brać jakieś choróbsko...Już głupieję, parówkę, jajko, bułkę zje z takich normalnych rzeczy a obiadu nie tknie choćbym błagała, zabawiała i robiła z siebie dałna
Ja miałam problem bo mój Marcel je obiad po drzemce z tym, że usypia z butlą mleka. Wcześniej dawałam mu mm i nie chciał jeść obiadów więc przerzuciłam go na zwykłe mleko krowie i od tamtej pory zajada obiadek prawie zawsze :) Wiadomo, że czasami więcej czasami mniej , ale zawsze coś tam poskubie :)
jak nie zadziała to będzie trzeba kminić dalej jakie podejścia robić by zjadł... Ale póki co jestem dobrej myśli:)