Ostatnio pisałam tutaj ze spoznia mi sie okres 2 tygodnie...zrobilam testy wyszedł ze nie jestem...po 2 dniach dostalam okres i trwał całe 7 dni i byl dosyc mocny na pewno mocniejszy niz zwykle...w dzien w ktorym mialam dostac okres bolały mnie piersi, podbrzusze itp. ale i tak przyszedł dopiero po 2 tyg. byl inny niz zawsze bo bolał mnie brzuch co sie nigdy nie zdarzało, brało mnie na wymioty...gdy miesiaczka sie skonczyła czułam sie noramlnie jakies 2 tygodnie potem przyszły bóle brzucha,nudnosci, ciagle mialam ochote cos zjesc itp. trwało to pare dni. Potem miesiaczke mialam dosac 5 grudnia a dostałam 10 grudnia. Za to tego 5 znow jak w poprzedni miesiac bolały mnie piersi, bóle brzucha...gdy dostałam juz brzuch mnie bardzo bolał a nigdy nie mialam z tym kłopotów, pierwszy dzien byla bardzo słaba drugi mocna, 3 prawie nic myslałam ze sie konczy ale dzisiaj znowu wiecej niz wczoraj ale mniej...Do tego ciagle mi sie chce wymiotowac, mam wstret do papierosów, jestem głodna ale jak widze jedzenie to mi sie dzwiga ze tak powiem no i ten bol brzucha...;/
Czym to moze byc spowodowane?
Jezeli cos z tego wiecie to odpowiedzcie:)
Odpowiedzi
WITAM!
WIEM NAPEWNO ŻE KOBIECA INTUICJA JEST NAJLEPSZYM DORADCĄ. U MNIE WŁAŚNIE TAK BYŁO, ŻE CZÓŁAM ŻE JESTEM W CIĄŻY: BOLAŁY MNIE PIERSI, BYŁAM ROZDRAŻNIONA, POTWORNIE ZMĘCZONA DO TEGO STRASZNIE BOLAŁ MNIE BRZUCH CO NAJBARDZIEJ MNIE NIEPOKOIŁO. ZROBIŁAM PIERWSZY TEST I NIC, ALE OBJAWY NIE USTAWAŁY WIĘC ZROBIŁAM DRUGI TEST KTÓRY RÓWNIEŻ POKAZAŁ WYNIK NEGATYWNY. MĄŻ TROCHĘ SIĘ PODŚMIEWYWAŁA ŻE JESTEM W CIĄŻY ALE UROJONEJ. JA JEDNAK SIĘ UPIERAŁAM, ODCZEKAŁAM TROCHĘ I ZROBIŁAM TRZECI TEST, KTÓRY OKAZAŁ SIĘ POZYTYWNY. TEGO SAMEGO DNIA POSZŁAM DO GINEKOLOGA, KTÓRY ODESŁAŁ MNIE DO SZPITALA Z PODEJRZENIEM CIĄŻY POZAMACICZNEJ NA SZCZĘŚCIE OKAZAŁO SIĘ INACZEJ DOSTAŁAM LEKI NA PODRZEMANIE ZWOLNIENIE Z PRACY, A DZIŚ MAM ŚLICZNĄ CÓRECZKĘ, KTÓRA NIEDAWNO SKOŃCZYŁA 5MIESIĘCY.
PS. TROCHĘ Z INNEJ BECZKI CZY MOGĘ LICZYĆ NA GŁOSIKI NA ZDJĘCIE MOJEJ CÓRKI (1 GŁOS MOŻNA ODDAĆ NA DOBĘ)
http://www.benc.pl/konkurs/z/181/
Z GÓRY DZIĘKUJĘ