Odpowiedzi
Siedzę w domu,jedynie jak nie będzie padało to wezmę koc i pójdę na naszą łąkę przy zalewie,albo na stadion bo mam bliżej i po leże sobie spokojnie,a moja mała będzie mi wsadzać do buzi winogrono,bo ostatnio to polubiła i się słodko śmieje jak zamykam buzie i mówię "am" :D
P.S trochę zmarnowane to lato...
u mnie jest 35st.w cieniu. chcieliśmy nad wodę jechać ze znajomymi,ale szybko pomysł skapitulował (a dokładnie po tym jak zobaczyłam swoje odbicie w lustrze-w stroju kąpielowym).
pewnie rozłożymy basen małemu i bedziemy piknikować na podwórku hehe,czyli dzień jak codzień.
jutro mamy plan jechać do krasiejowa(park dinozaurów) lub do zamku w mosznie.oby tylko pogoda była normalna,czyt.nie więcej niż 25st :D