pomoglabym szczesciu i postawila go przed faktem dokonanym :)
ja znam pare gdzie zona postawila , męża przed faktem dokonanym i teraz jest sama ,mąż odszedl po porodzie .
Odpowiedzi
pomoglabym szczesciu i postawila go przed faktem dokonanym :)
ja znam pare gdzie zona postawila , męża przed faktem dokonanym i teraz jest sama ,mąż odszedl po porodzie .pomoglabym szczesciu i postawila go przed faktem dokonanym :)
ja znam pare gdzie zona postawila , męża przed faktem dokonanym i teraz jest sama ,mąż odszedl po porodzie .pomoglabym szczesciu i postawila go przed faktem dokonanym :)
ja znam pare gdzie zona postawila , męża przed faktem dokonanym i teraz jest sama ,mąż odszedl po porodzie .Dla mnie dziecko to decyzja obojga partnerów , a "wrabianie" w dziecko mężczyzny jest dla mnie nieodpowiedzialne i bardzo ale to bardzo egoistyczne !
No tak ale jeśli nie używają zabezpieczenia to chyba wiedza czym to sie kończy i "wina" leży po obu stronach
pomoglabym szczesciu i postawila go przed faktem dokonanym :)
ja znam pare gdzie zona postawila , męża przed faktem dokonanym i teraz jest sama ,mąż odszedl po porodzie .pomoglabym szczesciu i postawila go przed faktem dokonanym :)
ja znam pare gdzie zona postawila , męża przed faktem dokonanym i teraz jest sama ,mąż odszedl po porodzie .