Sa ziołowe. Nie dawałam za czesto, ale mam w apteczce. Nie sadze, zeby mialy uzaleznić dziecko, ale zawsze mozesz zadzwonic do apteki i zapytac o to.
do mam które stosowały podczas ząbkowania.
pomagały? jak to jest z nimi na dłuższą metę? dawałam młodej kilka razy i naprawde było lepiej, noc w miarę przespana, wiem że to homeopatia ale boje się czy jak za często będe stosować to będzie miało jakieś skutki uboczne, a daje tylko na noc
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
U mnie niechętnie wydawali Viburcol, bardzo często mimo że są bez recepty to i tak żądali recepty wypisanej od pediatry.
Ja podawałam baardzo rzadko, tylko na noc. Teraz synek ma 22 miesiące a nie zamierzam mu dawać viburcolu. Nie wiem czemu, u mnie każdy jeden pediatra mówił "w ostateczności". Ja raz dałam na kolkę a kilka razy na ząbkowanie. Nie mam pojęcia czy to uzależnia.
kilka razy dalam, ale rowniez nie chcialam za czesto go podawac. moja lekarka mowila ze raz dziennjie spokojnie moge podawac...sama niewiem jak na dluzzsza mete
Stosowałam jak Kacper był mały i nic nie pomagały :) jak dla mnie szkoda pieniedzy