W sumie to ja tez jadłam słodycze ale nie tonami, normalnie... choć w jej przypadku mogło to wpłynąć na tak szybki rozwój dziecka. Jeśli rzeczywiście jadła tak dużo słodyczy zamiast owoców i warzyw... a dziecko przecież bierze z nas to co my jemy, -przetwarza się w mleko-
