Ja boję się zapytać osoby, ktora może znać prawda...Duże jest jednak prawdopodobieństwo, że tak było i to w bodaj z jednej z najważniejszych życiowych kwestii.
Odpowiedzi
1. TAK |
2. NIE |
3. BYĆ MOŻE - NIGDY TEGO NIEZWERYFIKOWAŁAM |
4. NIE WIEM |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 10.
Niestety Magda. Nigdy nie zapytałam o to rodziców, a teraz... po tych ponad 20 latach nadal nie jest mi to obojętne. Tylko co by traz zmieniła prawda skoro oni nie żyją?
Oczywiście " NIE zweryfikowałam" piszem oddzielnie
W wieku 16 lat dowiedziałam się, że mam przyrodniego brata (wspólny ojciec), chociaż wcześniej wiele razy mówiłam, że chciałabym mieć starsze rodzeństwo, to milczeli. Ale w sumie nie mam im tego za złe, z bratem nie utrzymuję kontaktu, okazał się być nie taką osobą jakiej oczekiwałam

u mnie w domu raczej się nie kłamało. Po prostu milczało się na niewygodne tematy


Tak , jak zaginął pies , nie powiedzieli mi że sasiad go zabił , nie mam im tego za złe .

Mnie chyba też Agawita...
Jaemka, takie przemilczanie tęz jest kłamstwem moim zdaniem.