ja to chyba mam etap kopania juz za soba, teraz Sandra caly czas sie wierci wypychajac rozne czesci ciala, nie wiem jakim trafem jeszcze nie mam rozstepow, ale wlasnie jak sie tak wierci to zaczyna ''gadac'' tzn wydaje dzwieki podobne do gulgotania po umyciu zebow nie wiem jak to inaczej opisac, czasem tez burczy
(2010-06-16 18:29:05)
cytuj
albo wody płodowe się przelewają tak też może być... ale żeby dziecko wydawało dźwięki? Przy tym trzeba użyć krtani a skoro wszystko jest w wodzie... próbowałaś mówić w wodzie? Ja próbowałam słuchać nad wodą co mówi moja siostra pod wodą. Był jeden wielki bulgot z tym ze ona mogła powiedzieć cokolwiek bo w płucach i ustach miała powietrze a nie wodę...