Czy Wasi faceci opijali narodziny dziecka? karolinaa871994 |
2013-10-09 17:56 (edytowano 2013-10-09 17:56)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Tak jak w pytaniu.. Czy Wasi faceci opijali narodziny waszego dziecka? I jeśli tak to kiedy? Jak byłyście jeszcze w szpitalu czy jakoś potem? I hucznie opijali czy symbolicznie? I co Wy na to?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

21

Odpowiedzi

(2013-10-09 18:00:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bonita
Mój mąż tak "kulturnie" zanim ze szpitala do domu wróciłam ;) Nie widzę w tym nic złego
(2013-10-09 18:06:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kwiatuszek155
Byłam dłużej w szpitalu, więc mąż miał okazję by to opić ;) Z tego co wiem to niewiele wypili... przynajmniej taką wersję mi sprzedał ;)
(2013-10-09 18:06:22) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamaoskara
Tak :) jak byłam jeszcze w szpitalu, symbolicznie ;) mi to nie robiło różnicy ;) nie myślałam wtedy o tym.
(2013-10-09 18:13:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolka23
mój nie chciał isć ale ja go wypchnełam na chama:))))jak byłam jeszcze w szpitalu podobno ostra impreza u mnie była:))i jego ostatnia:)
(2013-10-09 18:13:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia2600
Nie,nie miał kiedy :)
(2013-10-09 18:24:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justa26
Tak:)Zrobił "pępkowe" w gronie rodziny jak byłam jeszcze w szpitalu.
(2013-10-09 18:27:19 - edytowano 2013-10-09 18:28:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katrina91
Tya, opił. Hucznie niestety. Byłam już wtedy w domu z Małą. Po 17-stu godzinach wrócił. Co ja na to? Dostał opier-papier taki, że chyba na długo zapamięta.
(2013-10-09 18:35:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kalasia
Opijał i to trzykrotnie. Na szczęście swój rozum ma i wie co robi.Mi to nie przeszkadza.
(2013-10-09 18:38:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik
Taaa...trzy dni go nie było. Tzn był, ale "nieobecny duchem". ;) Ale jak wyszłam ze szpitala, to się skończyło, bo już mnie to wku*wiało. Pępkowe pępkowym, ale jak ja się męczyłam w szpitalu a ten mi przychodził w odwiedziny i zionął wczorajszą popijawą, to mi się ciśnienie podnosiło. ;)
(2013-10-09 18:39:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lilith
Mój pełna kulturka, zarzygał pół auta... na szczęscie robił to prze otwarte okno, ale i tak było brudne... Ja nie miałam nic przeciwko wręcz namawiałam go do pępkowego. opijał tydzień po narodzinach małej.

Podobne pytania