Nie nie pozwalam na to,chociaż ma chodzik,przyznam że kilka razy chodziła w chodziku i tylko tyle i aż tyle.

Nie nie pozwalam na to,chociaż ma chodzik,przyznam że kilka razy chodziła w chodziku i tylko tyle i aż tyle.
chodzik to zuuuuuuuoooooo
koleżanka syna wsadzała jak miał 5 miesięcy na pół a czasami więcej dnia. Dziecko nawet na bok nie potrafiło się obrócić. Jak byli w 7 miesiącu na bioderkach to dostali taki wykład na temat krzywdzenia kręgosłupa i rozwoju swojego dziecka, że przestali go używać. Tylko problem jest teraz taki, że młody ma 8 miesięcy skończone i dopiero zaczyna rączki z przodu prostować jak leży na brzuchu. Od 2 tygodni dopiero się obraca. Nic więcej nie potrafi.
Od chodzika lepszy pchacz i zdrowszy bo uczy prawidłowego stawiania stóp