Czasem ja wymyślę jakąś konkretną zabawę, ale ostatnio bawimy się na tej zasadzie, że ja jestem w pobliżu, udzielam się, robię i mówię to co ona chce i ogólnie to ona przynosi zabawki/książki i dyktuje co chce robić. Nie czuję się na siłach teraz szukać jej specjalnie zabaw :P
Zabawy, wiadomo, takie w które dziecko chce się bawic, które lubi.
Czy bierzecie czynny udział w tej zabawie, nie że jedno zdanie powiecie, krzyczycie coś z drugiego pokoju itp :D
Acha, u mnie opcja dotycząca starszej córki to 1 i 2, czasem nawet 3 :D
I mam raczej na myśli dzieci w wieku 2+, chociaż i młodsze mogą byc ;)
Odpowiedzi
1. Tak, bo dziecko tego wymaga / prosi o to/ woli bawic się z rodzicem i lubi kiedy to rodzic wymyśla zabawy |
2. Tak, bo dziecko tego wymaga/ prosi o to/ woli bawic się z rodzicem, jednak to ono częściej wymyśla rodzaj zabawy |
3. Tak, mimo, że dziecko o to szczególnie nie zabwiega, ale ja lubię/ wolę się z nim bawic |
4. Nie, raczej dziecko bawi się samo |
5. Inne |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
Do dwóch lat spedzałam z nim każda godzinę na zabawie, on tego chciał/ wymagał/sam nie potrafił się zabawić. Ciagle musiałam mu zmieniać i wymyslać zabawy. Bawiłam się z nim i pokazywałam wszystko od początku go uczyłam co i jak. Uwielbiałam z nim puzzle, rysowanie, naukę, a autka czy klocki to średnio. Teraz ma prawie 3 latka i odkąd tylko sam zajmie się sobą to po prostu bardzo mało się angażuję w zabawę z nim, w lato to spacery częste, place zabaw, spotkania z innymi dziećmi. Więc jemu też dużo daje, oczywiscie to nie jest tak że nie robię z nim ale mniej niż na początku jak tego wymagał czas. Teraz on potrafi sam się troszkę zabawić a jak się znudzi to musze go zachęcić do innej zabawy..