aa tam, ja jak mała zasypia do południa idę pod prysznic, doprowadzam się do porządku, dom też :) nawet jak mała nie śpi kłade ją u mnie na łóżku, sama siadam przy niej z lusterkiem i chociaż odrobine się maluję, nie wiem po co skoro siedzę w domu, ale jakoś od razu inaczej się czuję, przecież zawsze może ktoś wpaść w odwiedziny, to po co wyglądać jak styrana matka polka, niech widza że sobie radzisz :)