Czy czujesz sie stlamszona przez jednego ze swoich rodzicow? nefretari |
2017-01-26 23:01
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak np. nie mozesz cos zrobic dla niego bo masz inne plany, nie pasuje Ci,itd... a twoj rodzic daje ci odczuc , ze zachowujesz sie conajnmniej karygodnie bo sie sprzeciwilas?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

7

Odpowiedzi

(2017-01-27 07:23:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
evvka84
Ja musze robic wszystko jak chce moja mama. Musi byc tak i koniec. Dzwoni i mi rzadzi jak mam wychowywac chlopakow a jej sposoby całkowicie mi sie nie podobaja. Wyrazam swoje zdanie a ona ma potem focha. Potrafi tydzien sie nie odzywac. Rzadzi ze wszystkim. Czasem ma racje ale zazwyczaj jest moj sprzeciw.
(2017-01-27 07:43:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Tak , moja mama probuje mi wejsc na głowe .
(2017-01-27 09:03:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mimin
Oj. Czasami mam dosc. Mieszkamy na dwoch koncach miasta. Ja ten tydzien w domu z corka bo chora, moi rodzice opiekuja sie synem siostry jak ona w pracy a tez jest chory wiec w domu. Mieszkaja na jednym podworku z moja babcia. W srode tata dzwoni ze siedzi z mlodym a musi cos odebrac ze sklepu i nie chce mu sie go brac (on juz zdrowy bo siedzi drugi tydzien ale siedzi na zas) ja mowie ze nie dam rady bo corka chora. Ok. Pozniej dzwoni mama zebym przyjechala do taty i tylko poszla do babci powiedziec zeby przyszla posiedziec z mlodym. No myslalam ze mnie krew zaleje bo ja mam jechac z drugiego konca miasta do nich na to samo podworko tylko wejsc powiedziec babci zeby do nich przyszla bo tacie nie chce sie ubierac mlodego. On ma 6'5 roku wiec spokojnie zostal by na te 3/min zeby tata sam babcie zawolal.. rece opadaja! Ale jak pomoc nie chce to jestem zla bo przeciez powinnam l, glownie jesli chodzi o mlodego, ale sami sie na to pisali, sami chcieli a moja siostra ma zycie jak w raju to po co ja mam sobie glowe zawracac, mam swoje sprawy
(2017-01-27 09:51:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92
Nie. Szanuja moje zdanie
(2017-01-27 10:00:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426
Nie , ja mam bardzo dobry kontakt z rodzicami , nie narzucają swojego zdania :) kiedyś tata próbował Ale szybko się przekonał , ze to nic nie da :D Ale czasami stosują szantaż emocjonalny , ale taki niegrozny :)
(2017-01-27 13:52:44) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
Nef, ja o swojej mamie mogłabym książkę napisać...niestety, niezbyt wesołą.
Jako nastolatka miałam z tym straszny problem, później jak się wyprowadziłam z domu, to było trochę lepiej i z czasem zapomniałam, ale teraz znów z nią mieszkam i koszmar powrócił. A najgorsze, że nie mogę się wyprowadzić, bo Ona jest już stara i schorowana, a ja się zobowiązałam przed rodzeństwem, że się nią zajmę. Cierpię na tym ja, moje małżeństwo i moje dzieci, a sumienie mi nie pozwala zostawić jej samej. Staram się nie przejmować, ale to jednak matka...
(2017-01-27 21:41:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
finjenta
Tak. Ale niebędą się rozpisywać bo to przykry i długi temat.

Podobne pytania