Czy ja przesadzam?? reszta dalej karolajnp88 |
2014-11-21 12:24
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ciagle martwie sie o mala. Dzisiaj np zauwazylam, ze jakos bardziej pulsuje jej ciemniaczko. Jak juz sie uspokoilam ze to normalne, to zaczelam sie zastanawiac czy nie jest czasem wklesle. Kur...od tego boli mnie brzuch i nie mam ochoty nic robic, a mam duzo do roboty. Miewam kolatania serca od ciaglego stresu. Czy przesadzam? tez tak macie?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

6

Odpowiedzi

(2014-11-21 12:25:19) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28
Napij się melisy ☺ że tak powiem .
(2014-11-21 12:27:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolajnp88
Napij się melisy ☺ że tak powiem .
chyba tak zrobie. Jestem znerwicowana. Zamiast sie cieszyc ze dziecko jest pogodne, zdrowe to wymyslam sobie problemy. Jestem jakas inna
(2014-11-21 12:40:41) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91
Moim zdaniem jesteś troszkę przewrażliwiona mnie też przerażało ciemiączko ale strałam się jak najmniej na nie patrzeć czas szybko minął ono zarosło :) a dzieciaki naj najbardziej zdrowe
(2014-11-21 13:05:52) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szoszanka1
Domyslam sie twoj bobas jest jeszze maly skoro jeszcze jest ciemiazko nie zaeosniete wiec pociesze cie ze do 6 mca ja tak samo jak ty schizowalam. Wiecznie bylan w nerwaxh ze cos nie tak albo ze sie rozchorujw jak kichnela to juz do lekarza dzwonilam jak za dlugo spala to dostalam na glowe ze cos sie dzieje. Dobrze ze to juz za mna ;)dzis tez sie martwie ale widze ze corxia jest silna i radzi sobie wiwc mniej panikuje ale kazda mama martwi sie o takie bezbronne zdane na doroslych malenstwo. Jednak wie ze to wykancza. dlatefo musisz tak jak dziewcYnu mowia napic zie meliski i troszke uspokoic. Powtarzac sobie ze wszysyko bd dobrze. A jesli cie cos nie pokoi to umow zje na wizyte kontrolna z twoim pediatra. Ja dzwonilam lyb szlam jak wariatka czasem 3 razy w tyg ale przynajmniej bylam uspokojona. a moj lekarz byl bardzo wyrozumialu i cieepliwy do takiej mamy jak ja ;) glowa do gory. Napewno wszystko bd dobrze ;)
(2014-11-21 13:43:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bernik26
ja na początku też schizowałam o wszystko, o ciemiączko też sie wiecznie pytałam bo nie raz było wkleśnięte, kazała dawac więcej pić ale mały nie chciał pić znowu, też sie zastanawiałam czy za mocno nie pulsuje czy za wolno nie pulsuje, ale skoro dziecko pogodne jest, bawi sie, smieje sie to nie szukam dziury w całym bo nic w nigdy nie zrobiłam tylko nad nim sterczałam

Podobne pytania