Sorki za takie pytanie ale jestem ciekawa, otóż mój M był już kiedyś żonaty jego była go zostawiła bo miała innego faceta i jak ten facet ją zostawił to chciała wrócić do swojego męża bo została skrzywdzona ale on już nie chciał ją już znać tak jak mi powiedział jeśli póściła sie z innym raz to będzie puszczać sie cały czas i tak było,i miała domnie pretensje że to przezemnie nie chce do niej wrócić bo mają dziecko że ono powinno mieć ojca przy sobie ale jak sie puszczała to o tym nie myślała że rodzina jest najważniejsza, kiedyś na gg napisała mi że życzy nam jak najgorzej że modli sie o to żebyśmy nigdy nie mieli dzieci i jej modlitwa sie spełnia bo dla mnie wszystko jest teraz do d..y to co mi wtedy opisała i mojemu mężulkowi co jest wspaniałym facetem to znienawidziłam ją ale nie życze jej zle bo nikomu tego sie nie życzy, a mi jest żal jej dzieci bo ma 3 dzieci i każde z nich ma innego ojca jak narazie z tym trzecim siedzi co niedawno mu urodziła dziecko też niewiadomo czy długo u niej posiedzi i gdzie tu sprawiedliwość ja co sie już staram 14 miesiecy o dziecko i nie moge mieć a takie osoby co komuś życzą zle to mają jak najlepiej, oboje do wszystkiego mamy pecha jedynie co to tylko w małżeństwie nam sie układa i to jest chyba najważniejsze.
Odpowiedzi
Ale fakt często bywa tak że ludzie którzy nie chcą dzieci lub tworzą patologiczną rodzinę to mają gromadkę zdrowych dzieci a ludzie którzy chcą mają tyle miłości by obdarzyć nimi dziecko to nie mogą zajść... niesprawiedliwość...
Ale życzę Ci by już niebawem Wasza Dzidzia zamieszkała w brzusiu:)