kazdy test jaki zrobilam był pozytywny , żaden nie byl błędny , nie za bardzo rozumiem pytanie .
Odpowiedzi
1. 1 |
2. 2 |
3. 3 |
4. 4 |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
No Ja np zrobiłam 2 wyszły negatywne a okazało się, że jestem w ciązy
Patrząc na poziom i treść innych pytań myślę, że jesteś smarkulą, która boi się iść do ginekologa. A przecież lepiej dowiedzieć się, że się wpadło wcześniej niż później.
To widać tylko ja byłam w innej sytuacji.
8mego dnia od zapłodnienia zrobiłam pierwszy test. Wyszedł NEGATYWNY. W sobotę zrobiłam kkolejny i wyszedł POZYTYWNY. W niedziele kolejny i wyszedł również NEGATYWNY.
Na szczęście badanie krwi potwerdziło wynik pozytywny :) a obecnie jestem w 32gim tygodniu ciąży <3
jeden był pozytywny a drugi negatywny (robiony tego samego dnia ) Oczywiscie sprawdzil sie pierwszy ;D
u mnie było za wczesnie i ta druga kreska była prawie niewidoczna, ja uznałam to za wynik negatywny. Dopiero u lekarza, a właściwie nawet u niego jeszcze nie, a dopiero po becie, która zlecił okazało się, że jestem w ciąży.
0 zrobiłam jeden test, a byłam pewna, że jestem w ciąży, i byłam, czułam to w moczu :D
Zrobiłam test w dniu spodziewanej miesiączki - negatywny. Parę dni później - negatywny. Tydzień po terminie spodziewanej miesiączki - pozytywny, co później potwierdził lekarz :)
no proszę, a ja zrobiłam ze 30 testów w życiu i to takie najtańsze z internetu za złotówkę i nigdy mnie nie zawiodły
te najtańsze testy owulacyjne też mnie nie zawiodły:)