2012-03-28 14:00
|
Ja uwazam ze dziecko od urodzenia do czasu az zacznie sie czesciej soba zajmowac,bawic samo,siedziec itd ,powinno byc rozpieszczane pod tym wzgledem,czyli calowane,pieszczone,i nie mam nic przeciwko noszeniu na rekach(oczywiscie bez przesady)Moja tesciowka za kazdym razem gdy widzi malego na moich lub meza rakach mowi''a ty go znow nosisz?'' lub ''nos ,go nos,to puzniej zobaczysz'' i nie zwraca uwagi ze usypiam dziecko,albo ze poprostu maly sie juz swoje wylezal :) ogolnie uwazam ze tak male dziecko musi czuc bliskosc,milosc rodzica
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!