ja dostalam skurczy nagle i niespodzewanie ktore byly co 7minut wiec nie zwlekalam i jechalam do szpitala.pod izbą byly juz co 5minut. przyjechalam z 6cm rozwarciem.
(2011-01-23 18:45:51)
cytuj
ja dostlam odrazu mocnych skurczy wiec szybko do szpitala i mialam 8cm rozwarcia i za godzina córeczka byla ze mna wiec nie mialam nawet kiedy, ale planowalam wziac prysznic jak bylam jeszcze w ciąży.
(2011-01-23 19:37:45)
cytuj
Pierwsze w miare bolesne skurcze mialam o 6 rano, regularne co 15 minut.Zadzwonilam do szpitala bo z wrazenia zapomnialam wszystkiegon co mowili na szkole rodzenia. Polozna powiedziala, ze mam jeszcze poczekac az skurcze beda co 5 minut i wtedy przyjechac do szpitala. I polecila wziac cieply, dlugi prysznic i zobaczyc czy po nim skurcze sie uspokoja czy zaczna byc coraz czestsze.
Ja poszłam bo myślałam,że to są takie se skurcze i ,że przejdą ale po godzinie po kąpieli nasiliły się,że ho,ho no to wtedy już wiedziałam,w szpitalu wylądowałam z 5 cm rozwarciem.
(2011-01-23 20:05:09)
cytuj
Przy wcześniejszych porodach nie, ale teraz , jak lekarz dał mi skierowanie na oddział, a było juz tydzień po terminie i powiedział, że jeszcze w nocy urodzę to przed wyjściem do szpitala wykąpałam się, najadłam placków ziemniaczanych, acha i jeszcze wcześniej pochodziłam sobie po sklepach:) Do szpitala poszłam po 17- stej, skurcze - te pierwsze zaczęły sie dopiero ok. 19, a urodziłam przed 22:)
pozdrawiam
(2011-01-23 20:23:40)
cytuj