2012-11-19 10:28
|
Witam... mam taki mały problem.. dzisiaj w nocy może po pół godzinnym śnie obudziły mnie duszności, nie mogłam złapać oddechu.. do tego zdrętwiała mi cała lewa ręka i cała dolna szczęka... usiadłam i łapałam powietrze lepiej mi było to się położyłam na nowo a tam kilka sekund mija i to samo taki ucisk na klatkę i oddychać nie mogłam dopiero przeszło mi to nad ranem.. jestem trochę przerażona... i dodam, że mały wiercił się jak nigdy całą noc ... a teraz cisza co zawsze szalał może jeden czy dwa kopniaki były....
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!