Macie córeczkę która napewno by chciała mieć normalną,pełną rodzinę.W okresie dojrzewania zawsze wychodzą u dzieci skutki rozwodu rodziców.Ona kocha Ciebie i Twojego męża.Chce mieć w domu mamę i tatę.Spróbuj zastanowić się co możesz zrobić aby uratować wasze małżeństwo.Przecież się kochaliście a być może nadal kochacie.Awantury popsuły wasze realcje.Małżeństwo jest na całe życie.Dziecko nie może być kartą przetargową.
Może zostane tutaj skrytykowana,ale dzisiaj w pierwszej dobie kryzysu ludzie wolą się rozwieść niż wspólnie zmierzyć się z problemami.Kryzys kiedyś mija a później zostaje samotność.