2011-01-11 16:56
|
Powiem w prost chodź może ktoś pomysli co mnie to obchodzi... Jestem w trudnej sytuacji finansowej mój narzeczony stracił prace ja kończę szkołę musielismy zrezygnowac z właśnego mieszkania, wruciłam do mamy... chciała bym prosic was o pomoc moze jakaś mama chciała by oddac ubranka po swoim dziecku ja zapłaciła bym za przesyłke pocztową... prosze bardzo o pomoc skoro ubranka są komus nie potrzebne może je oddac a ja bede bardzo wdzięczna gdy moje dziecko z nich wyrośnie oddam je lub jak bedziecie chcieli oddam innej potrzebujacej mamie z góry dziekuje pozdrawiam
TAGI