 
				
    
    
2016-01-04 20:22 
        |
         
        
        
    Czy ktoś stosował metodę 3.5.7 jeśli chodzi o zasypanie dziecka? Czy odniosła ona skutek?.Jak nauczylyscie swoje dzieci samodzielnego zasypiania? Moja mała ma 1.5 roku i nie chcę się od cycka uwolnić.
TAGI
            
                                Brak tagów, bądź pierwsza!
                
                    
                                    
        Odpowiedzi
 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
mariola bardzo dobrze zrobilas, ja teraz z młodszym tez tak robie i mam nadzieje, ze pozniej nie bede miala takich problemow jak ze starszym. Luthien tą metode chyba stosuje sie raz i ma działac poprostu. Ja ze starszym stosowałam, siostra z coreczka stosowala i jestem bardzo zadowoloan, ulga totalna. Fakt przeszlo to u nas dosyc gładko. Synek miał rok, przy okazji odstawilam od cycka, bo jadł tylko nocą, ale pobudki byly co 1-2 godz. Pierwszego dnia płakał najbardziej i budzil sie dosyc czesto. Drugiego dnia zasnal w jakies 15 min, obudzil sie raz. Kolejnych nocy sie nie budzil, a płacz przy zasypianiu ustal dosyc szybko moze po tygodniu. Teraz ma prawie dwa lata i kladziemy go do łóżka, buzi buzi, papa i spi sobie :) Są rózne opinie, ale trzeba poprostu spróbowac i zobaczyc jak nasze dziecko bedzie reagowalo, im starsze dziecko tym pewnie trudniej
Tylko że u nas nie było problemu wcześniej, zasypiała od małego sama, teraz od niedawna ma problemy z zasypianiem no i tak nie raz robimy, najczęściej działa bardzo szybko i po chwili śpi
				
				
					 
				
    
    
 
				
    
    
 
				
    
    
Ja stosowałam tak jak Mariola . Do dzisiaj zasypia sam . Czasem są jeszcze jazdy ale to max raz w miesiącu , ale teraz raczej walczy  z nami ma 14 miesięcy I swoje widzi mi się więc nas testuje . Ja zaczęłam uczyć po 7 miesiącu wcześniej nie było możliwości ani też potrzeby . 
Moja zasypiała w wózku. I nawet nie dało jej przenieść do łóżeczka bo się budziła. Trzeba było w tym wkładem to wóżka ją do łóżeczka przenosić. Aż w końcu powiedziałam dość. ;)
				
				
					 
				
    
    
 
            

 
             
             
             
             
             
             
            

 
            