2013-02-21 23:37
|
chcialyscie zapasc sie pod ziemie?
Ostatnio mialam taka sytucje, jak moja Mama na poczatku mojej ciazy zaoferowala mi ze w razie nie trzymania moczu moze mi zalatwic specjalne wklady na ten problem. A to wszystko przy moim Mezu ;-)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
tak. nie raz....np. siedzi mój mąż i inni, nawet nie z rodziny i gadamy tak kulturalnie o porodach, a moja mama mówi, ze przy pierwszym dziecku to totalnie popękała, bo Kinga sie wypchnęła a nikogo na sali nie było. Juz nie pierwszy raz o takich szczególach gadała, a w tej sytuacji to az się odezwalam, e o takim czyms sie nie mowi ( to ja sie poczulam matką w tej chwili, ktora strofuje dziecko). Jak za pierwszym razem powiedziala to tylko przy moim mężu , to on cos wpsominal, ze teraz to ona mu sie kojarzy z popękaniem krocza.....hmmmmmmm
Hi hi, dobre.
Haha nie miałam takiej sytuacji ;) ale myśle, że nie ma co się wstydzić takiego problemu.... chociaż na pewno lepiej byś się czuła jak by Twoja mama zaproponowała by Ci taką pomoc bez obecności osób postonnych
Moze nie jest to jakas wielka sprawa, ale dla w pelni doroslej osoby moze czasami wybic z rytmu :-) Mama jest wapaniala, ale rady przy innych ma czasami bezcenne :-)