2015-08-20 23:52 (edytowano 2015-08-21 00:11)
|
Przyszedł w końcu taki moment. Odstawienia. Gdy o nim same zadecydowalyscie.
Z ciekawości.
Ile razy dziennie pijalo wtedy wasze dziecko?
A ile razy w nocy?
Czy też cycowalo do zaśnięcia? Zasypało przy piersi?
Czy to stopniowo, czyli np. W miesiąc czy z dnia na dzień zrobiliście?
Czy dziecko płakała i czy bardzo?
A w nocy jak długo?
W ile dni zapomniało?
Co robiliście Kiedy płakało, błagało?
Karmiłyście potem, tak zastąpilyscie swe mleko mm z butelki czy Korwin czy niczym w to miejsce? Dziecko chciało z tej butelki pić, nie szarpalo się i cyca?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
A maly krzyczal prY piersi...dostal butle najpierw z moim a potem powoli wprowadzalam nutramigen...bylo ciezko ale butelke zaakceptowal byli mi prosciej...mialam zal ale poczulam sie lepiej bo dlamnie. Koncowka karmie ia to byla trauma...a jadl co 3h wiec z dnia na dIen dostal butle...
Proces trwał może tydzień i jak wyżej opisalam poszło gładko ale: mała od dawna ssala tylko do snu i była typem, który nigdy się o KP nie upominał. Mi było bardzo ciężko, przez tydzień poplakiwalam po kątach, czulam cos na kształt żałoby choć nigdy nie lubilam KP.
I najważniejsze, jeśli dziecko byliby cyckoholikiem, płakali i blagalo o piers w życiu bym nie od stawiła. Karmienie to nie praca w kamieniołomach, można się dla swojego d,iecka poświęcić.