podobno od tego roku nie ma już czegos takiego jak "swiadek chrztu",bardzo nam to pokrzyżowało plany co do chrzestnych ale dalismy rade :)
(2013-05-03 13:33:31)
cytuj
Ja ostatnio byłam chrzestną na chrzcie, na którym chrzestny był po rozwodzie. To zależy od księdza. Akurat w moim regionie ten ksiądz jest znany z tego, że nie robi problemów i ludzie z sąsiednich miast przyjeżdżają do niego, bo ....przygarnia wszystkie zbłąkane owieczki :) A poza tym to wspaniały z niego człowiek i ksiądz z powołania!!!