2011-01-27 10:56
|
Wczoraj byłam u dentystki, która stwierdziła ,że mam martwą szóstkę, do usunięcia. ok, przez kilka minut próbowała wyrwać ząb, ale on nie chciał się ruszyć:( Mówiła, że to dlatego, że korzenie są zbyt szeroko rozstawione... W końcu jakimś przyrządem zmiażdżyła go. Na szczęście nic nie czułam, boi znieczulenie było dobre:) Dopiero wieczorem zauważyłam, że w pozostałej po wyrwaniu zęba dziurze są korzenie... Czy to normalne???
Odpowiedzi
Ja bym dlugo nie czekala i poszla zeby dentystka choc to sprawdzila,zrobila jakies przeswietlenie