w 1 ciązy to cały czas o tym sniłam w 2 ani razu
Ostatnio śniło mi się, że pojechałam do szpitala rodzić, ale wszystko szło tak jakoś topornie, chodziłam po całym szpitalu, czekałam itd. i nic, obudziłam się i porodu się nie doczekałam... ;p jakiś beznadziejny sen...
Odpowiedzi
TAK |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
coco ja też mam 7.01 wizytę :P oj to rzeczywiście nieciekawie z tym znieczuleniem... a mi w tym śnie nie śniły się żadne skurcze, wody, dzieci itd tylko położna, lewatwa i że chodziłam tak bez sensu i czekałam na akcję a tu nic... :O
Na poczatku ciazy to snily mi sie totalnie pokrecone sny zwiazane z ciaza. Teraz tez od czasu do czasu co mi sie przysni.. :)
Śniło mi się, że byłam w szpitalu, już w koszuli w kapciach, rozmawiałam z położnymi, które twierdziły wszystkie zgodnie, że właśnie rodzę a ja nic nie czułam kompletnie, zero skurczy, czułam się świetnie, spacerowałam sobie wszędzie i trudno mi było uwierzyć, że to serio już :) mam nadzieję, że to jakaś przepowiednia i będę miała lekki poród ;p
no wlasnie wczoraj mi sie snilo ze trzymalam moja coreczke na rekach i zastanawialam sie dlaczego tak szybko ja urodzilam jak to dopiero 23 tydzien, i nie moglam sie nadziwic ze jest blondynka [cocosanka tez mi sie snilo ze ma niebieskie oczy, ale byly tak niebieskie ze nie moglam wyjsc z podziwu ] Sliczna byla! Zobaczymy czy to byl sen proroczy, ja jestem brunetka moj blondynem, zobaczymy do kogo sie wrodzi Mala :)