Zadzwonilam zmartwiona do szpitala (maternity triage) a oni kazali mi wypic szklanke zimnej wody z lodem. Ze niby pobudza dziecko. Nie wiem co to za metoda i czy dziala bo bylam bardzo zla na nich ze takie glupoty gadaja :) ale moj synek urodzil sie zdrowiutki pomimo tego ze nie kopal i nie ruszal sie szalenczo czesto :)
Jak sie martwisz to zadzwon do szpitala i zapytaj co robic chociaz z tego co widze tez mieszkasz w UK wiec nie sadze zebys dostala jakas odkrywcza porade od nich. Moga ewentualnie kazac ci przyjechac do szpitala i zatrzymaja cie tam na kilka godzin na obserwacje.
Co do zatwardzenia to niestety takie uroki ciazy i musimy sobie z tym radzic :)