Czy pozwalacie sobie czasem na lampkę wina? ewelinam |
2013-04-07 22:37 (edytowano 2013-04-07 22:46)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja dziś symbolicznie się napiłam i mam wyrzuty sumienia :( Przy karmieniu piersią.

0
0
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2013-04-07 22:40:51) cytuj
Gość
Po karmieniu mozna sobie wypic lampke wina. Nie musisz miec wyrzutow. Ja przy wypisie ze szpitala dostalam liste co moge a co nie. Na tak wymieniona byla lampka wina od czasu do czasu i umiarkowane picie kawy.
(2013-04-07 22:42:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
Pewnie karmisz i dlatego pytasz..Ja nie pilam nic a nic,i nie napilabym sie ale tez to ''symbolicznie ''to dla kazdej moze znaczyc coss innego.Czy to lampka wina?czy mala nalewka?a tak naprawde dla mnie symbolicznie to by bylo jakbym sie napila winka z kieliszka.Nie potepiam,to moje zdanie.Karmie=nie pije ,Jade=nie pije.to samo :))
(2013-04-07 22:53:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
Ja sobie pozwlalam na pol piwa, np.wieczorem gdy wiedzialam ze nie bede karmic przez pare godzin.
(2013-04-07 23:05:18) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92
Nie lubię wina ;p nie lubię ogólnie w sumie alkoholu ;p dlatego mnie nie ciągnie do niego i go nie pije ;p
(2013-04-07 23:50:20) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieechaa
Spokojnie:) myślę, że nie jedna z nas pozwoliła sobie na coś takiego, mnie się również zdarzyło:)
(2013-04-08 03:12:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina0412
Ja raz wypikam lampke czerwonego zaraz po ostatnim wieczornym karmieniu .
(2013-04-08 11:08:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
silver20
ostatnio mama z Włoch mi wysłała moje ulubione niskoprocentowe i się troszkę napiłam wieczorem jak mała usnęła :)

Podobne pytania