Odpowiedzi
Tak. Ja jestem wegetarianka od 14. lat. Takze rowniez w ciazach nie jadlam miesa.
Dla uscislenia... Jestem laktoowowegetarianka. Nie jem miesa i ryb. Jem za to produkty mleczna, jajka i miod.
W ciazy zdarzalo mi sie od czasu do czasu zjesc rybke. Ale to juz naprawde wyjatkowo.
@aczkolwiek... no to nie pomylilas sie.
W szkole mojej cory (waldorfska) jest wiele dzieci, rodzin wegetarian, wegan... Moje dzieci rowniez (poza najstarsza, ktora raz na przyslowiowy ruski rok potrzebuje miesa - papa gotuje wtedy) miesa nie jedza. Za to jedza rybki... takze w pelnym tego slowa znaczeniu wegetarianami nie sa. Aha... nie jemy zelatyny.
ja nie jem miesa od jakis 12 lat z tym że od jakis 5 jem ryby więc jestem tzw jaroszem:):)MOja rodzina obserwuje mnie bardzo jak ta :) dietetyczna ciąza sie rozwija i mam nadzieje że wszystko będzie dobrze.
my oczywiście żelatyny też nie, ale mąż bardziej z powodów religijnych wieprzowiny nie spożywa:)
@martusia27... no ja mam trojke dzieci. Rodzily sie z waga: 3620g, 3480g i 3820g. Dzieci wegetarianki...
Aha... Do roku czasu nie znaly smaku miesa (moja 9-miesieczna logicznie tez nie zna smaku miesa). Po roku mogly jesc... Najstarsza, jak juz pisalam, od czasu do czasu potrzebuje. Srednia odrzucila mieso sama z siebie. Jak poda jej sie mieso na talerzu to wyjmie i polozy obok. Nie zje go.
Pediatra regularnie robi im badania krwi: hemoglobina itd. i sa w najlepszym porzadku.