Czy są tutaj kobiety które szybko zaszły w ciąze po cc , jakieś 5 miesięcy? ,czy jest to powód do usunięcia ciąży?? proszę o jakieś odpowiedzi ewelina86 |
2012-03-26 10:09
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

0
2
 Szczegóły
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

18

Odpowiedzi

(2012-03-26 10:21:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
violka85
Gdzieś czytałam opowieść o matce, która chciała usunąć ciążę, bo miała małe dziecko i nie wiedziała, czy poradzi sobie z dwójką, itp. pierdoły. Lekarz powiedział jej żeby w takim razie zabiła to starsze dziecko i urodziła, to które nosi pod sercem, matka strasznie się oburzyła, że lekarz namawia ją do morderstwa. Sama jednak chciała zabić swoje nienarodzone dziecko. Tobie polecam zrobić to samo...
(2012-03-26 10:26:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
dokładnie popieram koleżankę. dla mnie to jakaś chora głupota. nie wiem jak niektórym kobietom, takim jak ty przychodzą do głowy takie durnoty. miałam cesarkę 5 miesięcy temu, teraz jestem znowu w ciąży więc usunę bo pewnie mi to zaszkodzi... ŻAL i tyle. nie słyszałam w życiu większej głupoty. co ma piernik do wiatraka. skoro poczeliście dziecko to teraz bierzcie za to konsekwencje. to, że 5 miesięcy wcześniej miałaś cesarkę nic nie znaczy. zanim urodzisz minie rok od pierwszego porodu. moja ciotka miała cesarkę za cesarką. w styczniu urodziła córkę a w grudniu syna. nawet rok od pierwszej cesarki nie miną i była następna. ogarnij się kobieto. jak nie chcieliście kolejnego dziecka to trzeba było się zabezpieczać.
(2012-03-26 10:28:00) cytuj
Gość
nie wiem czy jest to prawdą czy nie, ale słyszałam gdzieś że po cc trzeba odczekać co najmniej 2 lata, żeby zdecydować się na drugą ciążę, chodzi o to że wszystko w środku się jeszcze goi i jest świeżę, a nie wydaje mi się żeby po 5 miesiącach wszystko wróciło do normy po takiej operacji, udaj się najlepiej do lekarza
(2012-03-26 10:45:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emma2012
Skąd takie przypuszczenia? Ktoś Ci coś takiego powiedział? Moja koleżanka lada dzień urodzi drugie dziecko które będzie ok 4,5 miesięcy po pierwszym urodzonym po cc.
(2012-03-26 10:47:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
koniczynka87
To nie jest powód do usuwania dziecka!!!
Kobieto...
(2012-03-26 10:50:40) cytuj
Gość
a może jej nie chodzi o to czy chce usunąć tę ciąże tylko czy nie będzie ta ciąża zagrożeniem dla niej czy dla dziecka. Bo pytanie można rozumieć w dwojaki sposób
(2012-03-26 10:54:39) cytuj
Gość
no znam Twój problem ostatnio miałam "obawy" ze znow jestem w ciazy a rodziłam przecież w styczniu ... jednak okazało sie ze nie - gdybym jednak byla urodzila bym normalnie bez chwili wahania o to czy usuwac ciaze czy nie ... Znam wlasnie ta historie o ktorej wspominasz - jest cudowna!Gdy rozmawialam z partnerem o tym ze moge byc w ciazy i ewentualnych tego konsekwencjach wlasnie wspominalismy ze teraz juz widze naocznie co nosilam pod sercem i przy drugiej ciazy bedzie jeszcze piekniej bo ten obrazek bedzie stal przede mna (moje I dziecko) wiec prosze Cie nie dopuszczaj do sie bie nawet mysli o usunieciu moja droga,lekarze Ci pomoga sama tez bedziesz o siebie dbala i urodzisz drugiego dzidziusia :)
(2012-03-26 10:56:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamafranka
ja tam rozumiem to pytanie w jeden sposób. gdyby jej chodziło o to czy ciąża nie będzie zagrożeniem to mogła inaczej sformułować pytanie.
(2012-03-26 11:33:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur
ciaza po cc powinna byc pod scislym nadzorem lekarskim i jesli istnieje zagrozenie dla zycia lub zdrowia matki czy dziecka to lekarz podejmuje decyzje. Wiesz ja zaszlam w ciaze po 8 m-cach od poronienia w 23tc. Teraz leze w szpitalu i walcze o zycie mojej coreczki. Jestem dopiero w 24tc. Mysle ze w Twoim przypadku tez warto powalczyc. Ja jestem za aborcja ale scisle uzasadniona. Tu nie widze powodu do tak drastycznego posuniecia.

Podobne pytania