Witam !
Moja żona poszła do ginekologa ponieważ opóźniał jej się okres. Z badań wyszło, że posiada kilka torbieli na jajnikach. Przepisano jej tabletki antykoncepcyjne, które miała zacząć brać z pierwszym dniem okresu. Okresu jednak nie dostała, tylko zaczęły ją boleć jajniki, więc poszła znowu do ginekologa. Lekarka powiedziała, że nie ma czekać na okres tylko od razu zacząć brać tabletki. Wtedy żona zasugerowała, iż może jest to ciąża. Zrobiono jej badania usg, gdzie zauważono powiększenie macicy. Następnie pobrano jej krew. Wyszło, że jest w 5 - 6 tygodniu ciąży. Wczoraj była na badaniach kontrolnych (7 tydzień). Położna, która robiła usg zauważyła coś (dziecko?) w macicy, ale ze względu na to, że żona odczuwała bóle, wysłała ją jeszcze na badanie do lekarki. Ta z kolei nic nie zauważyła i podejrzewa ciążę pozamaciczną. A także z kilku cyst zrobiła się jedna duża na prawym jajniku (wcześniej małe torbiele były na lewym). Teraz żona czeka na wyniki kolejnych badań krwi. Cały czas płacze i chodzi roztrzęsiona. Jest się czym przejmować ? Faktycznie może to być ciąża pozamaciczna ? Żona mówi, że ból jaki odczuwa przypomina ten jaki występuje przed okresem. Z góry dziękuję za odpowiedź.
Odpowiedzi
Nie czekajcie tylko działajcie, wiem co mówię.
Życzę powodzenia