Dzisiaj kolezanka mi powiedziała taką regułkę że chłopcy znacznie wolniej sie rozwijają niz dziewczynki , chodzi o raczkowanie , pełzanie , chodzenie czy mówienie? hmmm w sumie troche ma racji bo zauwazyłam ze w porównaniu rozwoju dziewczynek do chłopców to rzeczywiscie chłopcy sa po tyle jesli chodzi o zwinnosc, ale z mową sie nie zgodze bo to akurat chyba kazde dziecko inaczej przechodzi jedno szybciej drugie wolniej hmmmm jak myslicie?
Odpowiedzi
TAKNikt jeszcze nie głosował |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 4 z 4.
Syn zaczął chodzić po skończeniu 12 miesięcy a w wieku 23 mówi prostymi zdaniami, więc się nie zgodzę z powyszym stwierdzeniem.
ja mam taki przyklad moj syn ma kuzynke starsza o dwa miesiace . Jas zaczol sie obracac na brzuch majac 4 miesiace kuzynka majac 8 jas zaczol pelzac majac ponad 5 miesiecy kuzynka nie pelzala wg jas zaczol siadac miedzy 7 a 8 miesiacem kuzynka miedzy 9 a 10 jas zaczol raczkowac w 9 kuzynka gdy skonczyla 11 . jas zaczol podnosic sie do pionu w lozeczku w 9 wtym zamym tyg co raczkowac kuzynka w 8 miesiacu . Naprawde nie ma na to reguly bo przy kuzynce jas wydaje sie ze szybko sie rozwijal fizycznie ale ma tez kolege o pare dni starszego ktory te umiejetnosci nabyl o miesiac szybciej niz jas . kazde dziecko to indywidualnosc i nie wierze w takie cos