znam tylko ten przpadek dziecka uczęszczającego do żłobka.nie wiem czy to jest regułą,może akurat jej synek jest bardziej chorowity i podatny na choroby

Ciągle się zastanawiam, czy jednak zdecydować się na żłobek bo mam dwa wyjścia: życie z teściową pod jednym dachem albo żłobek ale boję się tych chorób. Każdy mnie straszy że w żłobkach to masakra, dzieci więcej chorują niż do nich chodzą...