2016-08-18 12:28
|
Synek jedynie w szpitalu nie protestowal.zreszta nie mogl lezec na wznak bo krztusil sie jeszcze nieodsluzowanymi do konca wodami.
Od dluzszego czasu prawie wogole nie chce lezec na boku zaczyna sie prezyc i plakac. Jak juz dobrze usnie to go delikatnie przekrecam na bok ale za kilka minut sie budzi ..
Z tego co wiem to niemowle powinno spedzac czas na bokach nie tylko zeby sie nie krztusil ale chodzi tez zeby glowka sie uksztaltowala...jak myslicie? Jak bylo z waszymi maluchami?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Złe, moze miec spłaszczona tylnią cześć głowy.
Już ma spłaszczona....
Tak źle. Mi za późno ktoś zwrócił na to uwagę (wiem powinnam sama ale to pierwsze dziecko, byłam niedoświadczona). Nikola miała całkowicie płaską główkę z tyłu. Całe szczęście gdy już wiedziałam udało się jeszcze to uratować. Mała ma piękną główkę. Może nie idealnie ale mało widać że było całkiem płasko:) staraj się mimo wszystko układać na boczkach, ja podkładałam kocyk aby w miare leżała bo też miałam z tym problem.
A kiedy zaczęłas kłaść na bokach..? Chodzi o to że synek ma ponad ,2mce i ma już spłaszczona....będzie się to dało uratować??
Trzeba przekładać.Przemek miał zalecone lezenie tylko na prawym boczku przez ( skutki krenczu szyi)aż do 4-tego msc życia i ciężko było go tego oduczy.Miał przez to asymetryczna twarz.Michała od urodzenia na zmianę kładłam na boczkach i na wznak.Nie lubił spać na brzuchu.
Ale w nocy mogę kłaść na wznak?tylko w ciągu dnia na boki? Pomoże to? Jeju... że starszym nie miałam czegoś takiego...
Hania miała asymetrie i lubila tylko jeden bok, przekrecalam , podkladalam waleczek z pieluszki A główka dopiero teraz jest prosta całkowicie.
Wcześniej była krzywa , ale na szczęście ćwiczenia uchronily nas przed kaskiem.
Tak źle. Mi za późno ktoś zwrócił na to uwagę (wiem powinnam sama ale to pierwsze dziecko, byłam niedoświadczona). Nikola miała całkowicie płaską główkę z tyłu. Całe szczęście gdy już wiedziałam udało się jeszcze to uratować. Mała ma piękną główkę. Może nie idealnie ale mało widać że było całkiem płasko:) staraj się mimo wszystko układać na boczkach, ja podkładałam kocyk aby w miare leżała bo też miałam z tym problem.
A kiedy zaczęłas kłaść na bokach..? Chodzi o to że synek ma ponad ,2mce i ma już spłaszczona....będzie się to dało uratować??Mnie zastanawia dlaczego nie chce leżeć na boku? Zapytałabym o to pediatry przy okazji.
Wiesz ja miałam taki sam problem. Lekarz powiedział, że niektóre dzieciaki tak po prostu mają. Ale trzeba z tym walczyć;)
Mnie zastanawia dlaczego nie chce leżeć na boku? Zapytałabym o to pediatry przy okazji.
Wiesz ja miałam taki sam problem. Lekarz powiedział, że niektóre dzieciaki tak po prostu mają. Ale trzeba z tym walczyć;)